Not logged in | Log in | Sign Up
Szał motoryzacyjny trwa w całej Polsce, raczej nie doszukiwał bym się związku złej komunikacji ze wzrostem liczby aut. W miastach z dobrą komunikacją też nie brakuje puszek.
Według mnie niska jakość usług komunikacji miejskiej to jeden z ważnych czynników, wpływających na rezygnację podrózujących z transportu zbiorowego i zwiększenie wykorzystania własnego samochodu (lub nawet decydującym o zakupie własnego auta).
Zdecydowanie. W Warszawie choć korki nadal są, to jednak z wielu kierunków się one zmniejszyły, za to znacząco wzrosło obłożenie km. Zwłaszcza w miejscach, gdzie występuje szybsza i tańsza alternatywa w postaci sprawnego transportu szynowego.
Jak widać 4 lata minęły i nadal jest to samo. Nie rozumiem debilnych postępków MPK Siedlce.