Not logged in | Log in | Sign Up
Czar pryska po wejściu do środka, jeszcze bardziej pryska gdy autobus rusza
Numer popraw na rejestrację.
Sam środek nie powala, ale ma jedna zaletę: Nic nie trzeszczy i skrzypi, w życiu nie spotkałem sie z tak dobrze poskręcanym Urbino. Co do jazdy: Rozwaliło mnie, jak z 5 osobami na pokładzie miał problem wyzbierać się na Halszki pod górę.
Jeżeli mówicie, że ten egzemplarz jest zamulony to chyba nie jechaliście tym hybrydowym SU12 co teraz chyba w Szczecinie jest. Ten przegub przy nim to demon prędkości jest.
U12H bił biegami i trulał się spod świateł ale wzniesienia pokonywał dość gładko w porówaniu do tego.
No ja pamiętam, że SU12 miał ewidentnie problem z lekkimi podjazdami przy umiarkowanym zapełnieniu. Ten SU18 sprawował się nieco lepiej, ale też nie należy jakoś nadużywać tego słowa. :P Zresztą hybrydy są mocno przereklamowane.