Not logged in | Log in | Sign Up
Hmmm, nie o to mi chodziło:) Aczkolwiek noc poślubna w jakimś Ikarusie to by było coś!:D
Zgadzam się, noc poślubna w Ikarusie... dobra nie będę się rozmarzać haha
Łamanie przeguba, podskakiwanie przyczepki, zmiana drążka biegów... Hmnmn ;P.
A liderki coś miały szczęście w tym dniu do ślubów i wesel. Jeden był aż w RMI! :P