Not logged in | Log in | Sign Up
Przestan, to w ogole zrobia...? A tak pogladowo: masz fotke (lub mozesz podlinkowac) najbardziej zniswzczonego (w Twojej ocenie) wagonu, ktory potem wrocil do ruchu (nie musi byc Wawa)?
Wiesz Tomek, czy zrobią to na razie nikt nie wie. Wczoraj mistrz z R-2 miał dość kwaśną minkę, a i u kierownika R-2 pewnie łezka w oku się zakręciła :-p Pożyjemy, zobaczymy... Ale wiesz przecież, że wujek Tadzio z T-3 jest istnym cudotwórcą i różne złomy w różnych stanach już reanimował. Obejrzą ramę, potem na bank będzie stał bardzo dłuuugo, a potem podejmą decyzję. Zależy to ile się jeszcze tego porozbija, kiedy będą nowe wozy etc. Na razie z lepiej rozwalonych stoją 780, 1074, 1134, 1137 1339 i 1358. Ten jest do kolekcji... Co do fotki, to pomyślę nad tym :-] Ale to wieczorem, bo muszę spadać zaraz na UW. /kl
Ha, no pewnie, że mamy Zawsze mieliśmy i sądzę, że dalej mieć będziemy :-p /kl
Tak sobie pomyślałem nad pytaniem TG i z przykrością muszę chyba stwierdzić, że wygrywa któryś z naszych Może 1228 albo 1308? Choć ja nie mam zielonego pojecią jakie zdarzenia był przed 1995 r. ze "stopiątkami" A jeśli już je "lepiej kojarze", to na pewno wagony tego nie przeżyły /kl
@3704: a życie pokazało, że i T-3 nie dało sobie z nim rady Łatwiej było podmienić pudło. /kl