Not logged in | Log in | Sign Up
Żeby sobie ktoś nie myślał, że tu zawracają jakieś autobusy. I w sumie nie ma czego tu puścić.
Jak już i tak tyle kasy ładowali to mogliby przedłużyć to do Oporowa...
Może się wysilą i skierują tu 319 z FATu. Z drugiej strony tak koncertowo spieprzyć pętlę to też trzeba mieć talent.
Co spaprali, że muszą poprawiać?
BTW: Czerowne Maki też są mocno skopane, jeżeli chodzi o sam układ pętli.
Problemem na pętli Oporów było to, że pasażerowie biegali pomiędzy tramwajami i pytali "który jedzie pierwszy". Pętlę przebudowano, a perony dla wsiadających nadal są 3. Na dodatek perony oddalono możliwie daleko od mostu nad Ślęzą.
Jak będzie tablica (jedna, nie trzy!) to jakoś to ujdzie. Ja współczuję motorniczym spaceru do punktu socjalnego, zwłaszcza w zimie...
Czytam Wasze komentarze i nie mogę się nie odezwać.
#Tomaszu Sz. – bardzo dobrze, że jest wybudowane miejsce dla autobusów. Zawsze był problem z zawracającymi tutaj autobusami „za tramwaj” lub autobusami komunikacji dodatkowej w okresie Wszystkich Świętych. Myślę, że miejsce dla autobusów należy zaliczyć na + niezależnie czy będą to autobusy kursujące regularnie czy nie.
#piotram – twojego komentarza nie będę komentował.
#Bocian – co do spieprzenia pętli. Zero argumentów z Twojej strony dlatego nie ma o czym dyskutować. Na pewno można by wykonać pewne elementy lepiej. Jednak w odniesieniu do tego co było, trzeba powiedzieć, że poprawiono dużo. Niżej podam ze swojej strony kilka plusów i minusów.
#Tomasz P. – problem wskazany przez Ciebie, że pasażerowie pytali się, który trawmaj pierwszy odjedzie chyba tylko motorniczym przeszkadzał. Na pewno problem nie stanowił bezpośredniego zagrożenia utraty zdrowia czy życia.
Teraz lekki komentarz z mojej strony.
Zasadniczym problemem starej pętli Oporów był nieżyciowy układ torowy: Podczas zajęcia toru zewnętrznego (przez 2 składy 105, które i tak ledwo się mieściły) nie było możliwości wymiany pasażerów tramwaju na torze środkowym. W takiej sytuacji trzeba było wypuszczać ludzi na wysokości rozjazdu (wysoko, na tłuczeń, na szyny, ogólnie na nierówności) co powodowało pewne niebezpieczeństwo. Tor wewnętrzny był dobudowany w latach 90 na zasadzie prowizorki, która przetrwała aż do tego roku. Na tym torze także dwa składy 105 także ledwo się mieściły. Gdy pierwszym składem motorniczy dalej podjechał wówczas pierwszy wagon omawianego składu był juz na łuku i II wagonu nie było widać w lustrze Można było trafić ludka podczas zamykania drzwi. Jeżeli motorniczy zatrzymał tramwaj przed łukiem to następny skład 105 stał II wagonem w skrajni toru środkowego a także wypuszczanie ludzi z II wagonu wiązało się z pewnym ryzykiem. To tak w skrócie o niektórych problemach starej pętli. Warto zaznaczyć, że omawiane problemy wpływały bezpośrednio na bezpieczeństwo pasażerów.
Kilka słów na temat zmodernizowanej pętli.
Najpierw minusy: Przystanek dla wysiadających jest nieco za krótki. Dwa składy 105 mogą się nie zmieścić (na oko ciężko stwierdzić) co 1 listopada może mieć znaczenie. Ciasne łuki, fatalna szyna (Ri59) oraz trzy linie na pętli spowodują, że remont będzie szybko. Brak krzywych przejściowych przy wyjściu z łuków na tory postojowe. Perony dla wsiadających mogły by być dłuższe oraz zostały maksymalnie odsunięte od najbliższego dojścia do pętli z Oporowa czyli od mostu na Ślęzie.
Prawdopodobnie autobusy A, 125, 107 jadące do centrum realizując przystanek będą wjeżdżały na pętlę. Prawdopodobnie bo nie widzę na schemacie zatoki albo P17 w ciągu ul. Grabiszyńskiej. Jeżeli autobusy będą wjeżdżały na pętlę to uważam, że wjazd jest za wąski (szczególnie dla autobusów przegubowych). Wyjazd z pętli będzie utrudniony ze względu na wzmożony ruch na ul. Grabiszyńskiej. Prawdopodobne jest, że autobus będzie blokował tramwaj wjeżdżający na pętlę.
Teraz plusy.
Niewątpliwie układ torowy lepszy pod względem bezpieczeństwa pasażerów. Skutecznie wyeliminowano problemy starej pętli. Długie tory postojowe w odniesieniu do trzech linii na pętli oraz komunikacji dodatkowej w okresie 1 listopada niewątpliwie są plusem. Zwrotnice z zamknięciem nastawczym sterowane na podczerwień. Jest planowana budowa nowego punktu socjalnego.
Na pętli mógłby kończyć autobus nocny 257.
Moje argumenty już podawałem pod innym zdjęciem albo na wfk. Teraz już nie pamiętam. Ogólnie chodziło mi właśnie o układ torów. Tak jak napisał Tomasz P.
Widać że projekt wykonywał ktoś niemający pojęcia o funkcjonowaniu takich pętli. Można było zrobić 3 tory postojowe z przystankami dla wysiadających, a jeden wspólny przystanek dla wsiadających. Najłatwiej osiągnąć to odwracając kierunek jazdy po pętli i dzięki temu mozna było zrobić perony przystankowe wspólne dla autobusu i tramwaju (drzwi w drzwi). Mamy niestety bezmyślną modernizację jak najtańszym kosztem.